środa, 9 kwietnia 2014

Ale babka

Jak wiadomo Święta Wielkanocne to czas pieczenia bab, mazurków i serników. A ponieważ to tradycja,  a tradycje należy kultywować więc w ramach przymiarki upiekłam babkę drożdżową. Ubrałam ją trochę fiołkami bo fiołków ci u nas dostatek no i zrobiłam jej zdjęcie zanim łasuchy nie zjadły z okruszkami i wylizaniem lukru. Na parapecie ustawiłam skrzynkę zrobioną dwa lata temu przez mojego męża ze stareńkiej deski  a w oknie powiesiłam jeszcze jedną kolbę. Aż do zimy mogę w niej układać świeże kwiaty. Ciekawa jestem czy macie poprane obrusy, bieżniki na stoły. Ja się zastanawiam pomiędzy kolorowym w maki czy gładkim szarym lnianym a może oba? Muszę sprawdzić. 
Dziękuję wszystkim odwiedzającym za miłe  komentarze.