niedziela, 17 lipca 2011

Nowości do altany

 Korzystając z pięknej, słonecznej pogody chciałam pokazać moje ostatnie zdobycze. To 2 maleńkie patelnie na tealightsy i taca wiklinowa. Zakupy zrobione do altany, która jest w trakcie modernizacji. Może za tydzień, przy sprzyjającej pogodzie zakończymy prace i wtedy ją "obfocę".



 Ponieważ sezon morelowy u nas w pełni upiekłam muffinki z wiśniami i morelami. Pałaszowaliśmy je w altanie. Za tydzień będę już na urlopie wtedy zrobię klosz wintage bo ten szklany nie pasuje mi tu. Pozdrawiam niedzielnie i oby wreszcie pogoda się ustabilizowała bo tych deszczów ja mam serdecznie dość.


4 komentarze:

  1. Same pyszności pokazujesz:))dobrze ,że właśnie upiekłam mufinki to ślina nie kapie mi na komputer:)))))))))))a te patelenki to ja bym zużytkowała na jakieś mini zapiekanki:))))pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale apetycznie....aż ślinka leci...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pyszności:)) bardzo apetycznie wszystko wygląda!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Krysiu, dziękuję Ci bardzo za odwiedziny w Zaciszu. Jesteśmy krajankami i to sobie już cenię.
    Wprawdzie mieszkam teraz troszkę w oddaleniu od rodzinnego miasteczka i w innym województwie ale moje serce należy do ziemi kieleckiej. A ponieważ bardzo lubię muffiny mam pytanie, czy jest jakiś specjalny przepis na te Twoje? Jeśli tak poproszę, ponieważ moja morela ślicznie w tym roku obrodziła i mogę wykorzystać owoce na różne sposoby. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń