Jak u większości u mnie też rozpoczęłam przygotowania do grudnia. Muszę się mocno starać bo mam dużo rzeczy do szycia a czasu mało, a wzrok słaby i późnym wieczorem nie lubię szyć.
Na początek dwie poduchy ze świątecznym motywem. Te jutro idą w świat.
Do tego uszyłam woreczek na orzechy. Powstaną jeszcze "serduszkowe"
anioły. Dla siebie uszyję poduchę z brązową kratką. Wszystko uszyte jest
ze lnu.
Widoczny na zdjęciach świecznik to sitko do parzenia ziół,
którego jak to dobrze że nie pozbyłam się. Kubek się stłukł a sitko
zostało. Po dodaniu mchu z leśnej wycieczki i szyszek powstała jesienno
zimowa dekoracja. Mech wykorzystam do zrobienia wianuszków.
Na dziś
tyle bo mam niewiele czasu a muszę zobaczyć co u Was słychać.
Poducha z reniferem, to moja faworytka:)i ten dzwoneczek, ślicznie:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i zapachniało świętami;-)
OdpowiedzUsuńPoduchy reniferowe świetne!
Buziaki i miłego tygodnia.
Śliczna jest poduszka z reniferem i dzwoneczkiem, no i świecznik jest uroczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper dekoracje poczyniłaś! Iście świąteczny klimat zapanpował. Poduchy wyszły Ci bombowo. Jak ja uwielbiam łosie i inne rogate stworzonka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
szyjątka zachwycają:)
OdpowiedzUsuńWszystko jest takie zachwycające.Piękne podusie,woreczki na orzechy cudo a dekoracja bardzo pomysłowa-gratulacje.Jestem oczarowana.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jaki inspirujący post-piękne wszystko i takie pomysłowe-gratulacje:)
OdpowiedzUsuńCudne dekoracje zrobiłaś :-) Poduchy mój faworyt.
OdpowiedzUsuńPrzygotowania pełna parą!
Pozdrawiam ciepło!
Poduchy piękne są!!!
OdpowiedzUsuńŚwiecznik też jest ciekawy.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Witam wszystko piękne - poducha z
OdpowiedzUsuńreniferem cudna ;)
Ja też już powoli sprzątam i stroję
na święta bo
potem tylko będzie trza gotować hihi
pozDrawiaM ciepło ;)
Same piękności u Ciebie...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńAle piękne poduchy :) ewa
OdpowiedzUsuńO mamuniu! jakie te poduchy cudne! pozostałe dekoracje też - pięknie będzie u Ciebie na świeta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Uwielbiam święta w takich kolorach. Poduchy są cudowne, a wszystkie ozdoby bardzo klimatyczne i cieplutko świąteczne. Dziękuję za odwiedziny w Zaciszu. Buźka:) Ania
OdpowiedzUsuńWiesz Krysiu, że nie byłam wieczorem.
OdpowiedzUsuńMuszę się wybrać i porobić trochę zdjęć póki miasto odświętnie ubrane.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Witaj Krysiu!śliczne to wszystko.Krysiu przypomniałaś mi len. Lubiłam na nim wyszywać.Pamiętam to ze szkoły podstawowej.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń