niedziela, 26 maja 2013

Tarta z rabarbarem.

Maj szybciutko mija a wraz z nim przekwitają bzy i kasztany. Idąc do pracy upajam się zapachem kwitnących bzów, kasztanów, kwiatów w ogrodach, koszonej trawy. Żaden francuski producent perfum nie jest w stanie połączyć tych zapachów tak jak Matka Natura. Jest cudownie, ze wszystkich stron świergotają ptaki.
Z majem nastał czas rabarbaru. Robię z nim ciasta, kompot. Dziś tarta z rabarbarem. Podstawa to kruche ciasto, potem leciutko podsmażyłam rabarbar, dodałam na podpieczony spód i na koniec piana z białek. Wyszło pycha. Do przygotowania ciasta wykorzystałam jak zawsze część mojej emalii z Olkusza.  
Witam wszystkich nowych obserwatorów. Dziękuję wszystkim, że mnie odwiedzacie. Ja zawitam do Was wieczorem a teraz biegnę do altanki na poranną kawę i ciasto. Życzę wszystkim udanego, słonecznego tygodnia. 
 kwiat bzu
rabarbar




tarta z rabarbarem




14 komentarzy:

  1. ależ zgłodniałam- pyszne zdjęcia!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj! Zjadło by się... trzeba zrobić :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od rana myśłalam co tu upiec ale panujące zimno nie pozwoliło mi myśleć i coś wymyślić.Teraz jest wieczór i czytając Twój post aż mnie skręciło bo takie ciasto z przyjemnością bym zrobiła i zjadła.No cóż wykorzystam przepis przy najbliższej okazji.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. druciany koszyczek zabieram :P
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. Wstyd się przyznać, ale jak lubię piec ciasta i piekę na prawdę dużo-to z rabarbarem nie robiłam. Musze koniecznie upiec w najbliższym czasie.
    Też uwielbiam maj, właśnie za kolory, za zapachy, za smaki.
    Pozdrawiam-Dominika.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznaję rację, że maj to najpiękniejszy miesiąc, mogłabym całymi dniami siedzieć w ogrodzie. Tylko brakuje na to czasu, wiadomo:) Ale tym ciastem powaliłaś mnie na kolana :) W wolnej chwili zapraszam do mnie w odwiedziny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale smacznie wygląda ... mniam :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. pięknie wygląda, narobiłaś smaku:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Przysiegam, ze mnie zaczelo ssac. Ach, uwielbiam rabarbar. W kompocie i w ciescie i prosto "z krzaka". Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie przepadam za rabarbarem,dla mnie jest za kwaśny:))))ale Twoje ciasto wygląda smakowicie:))))

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam placki z rabarbarem, ciasto z rabarbarem, kompot. i na surowo też:)

    OdpowiedzUsuń