Witam starych i nowych znajomych. Są grzyby. Dostałam trochę kozaków i prawdziwków. Będzie pyszna zupa. Uwielbiam. Po za tym u nas mnóstwo się dzieje a ja nie mam kiedy Wam pokazać. Zacznę od moich nowych stolików pomocników. Stały w garażu stare małe biurka. Mój mąż (złota rączka) wykorzystał z nich blaty bardzo solidne i dorobił do nich nogi. W ten sposób mam 2 stoliki. Stoją na balkonie i świetnie spełniają swoją rolę. Są lekkie można je przenosić na ogród. Ratując się przed upałem zrobiłam koktajl truskawkowy i wodę z dodatkiem mięty i cytryny. Nie zdążyłam wypić bo nadeszła ogromna wichura i z nieba popłynęła ściana deszczu. Musiałam szybko wszystko schować do domu (oprócz stolików). Ale wczorajsza burza to nic w porównaniu z tą sprzed 2 dni. W środku dnia było ciemno. Niebo składało się z pasów od jasno niebieskiego do czarnego. Pierwszy raz coś takiego widziałam.
Lampion z drutu który widać na zdjęciu też robota mojego męża. Mam jeszcze kilka nowości, ale 0 tym następnym razem.
Ślę serdeczności.
u mnie też się po woli pojawiają :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
A ja wypatruję co tam sprzedają na targowisku ale póki co same kurki. Krem z borowików. Mniam.Stoliki świetnie wyszły. Na pewno będą bardzo przydatne .Ja z kolei wypatruję deszczu i nic. Kiedyś rzeczywiście niebo mocno pociemniało i powietrze stanęło w miejscu tworząc poetycką ciszę przed burzą ale burze były po sąsiedzku. Może dzisiaj?
OdpowiedzUsuńJakie piękne grzyby,uwielbiam ich zapach,Zapach przesycony lasem, igliwiem i tą niepowtarzalna wilgocią. Duże pochwały dla małżonka, piękne przedmioty.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGrzyby się już pojawiły? Lubie zbierać, gorzej z czyszczeniem. Stoliki super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog !!! zabieram się za lekturę
Ach! jaki zdolny Twój maż ;)Stoliki są bardzo ładne, lampionik śliczny. Bardzo ładnie masz na balkonie i wokół.
OdpowiedzUsuńpiękne stoliki! przyjemnie posiedzieć wśród zieleni:)
OdpowiedzUsuńMam podobny stoliczek do odnowienia,muszę się za niego zabrać....
OdpowiedzUsuńMoją uwagę zwróciłam na kolorowe szkło u Ciebie. Też podobne gromadzę u siebie. To świetny element dekoracyjny.
Pozdrawiam.
Jola z bloga: żyjąc z pasją.
Grzybki wspaniałe ale u mnie jeszcze nie ma.Bardzo pomysłowe stoliki,bardzo zdolne rączki ma Twój M.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam wielkiego smaka na jajecznicę ze świeżymi grzybami...
OdpowiedzUsuńU nas też grzyby powoli się pojawiają. Masz bardzo zdolnego męża, stoliki wyglądają ślicznie i ten lampion z drutu - super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
U nas jeszcze się nie pojawiły,ale może w tym tygodniu,bo dziś trochę popadało:))Bardzo fajne te stoliki:)a lampion z drutu mistrzostwo świata:))zdolnego masz męża:)pozdrowienia dla Was:)))
OdpowiedzUsuńZnalazłam tylko jednego grzyba w swoim ogrodzie ale robaczywy:) Smacznej zupki i pozdrowienia
OdpowiedzUsuńŁał , ale zdolniacha, te stoliki są super, ja też takie chcę !!!!
OdpowiedzUsuńGrzyby już są, matko , to chyba nie kończy się lato i zbliża jesień !!!!!??????? Ale grzybki lubię i najczęściej robię zupę kurkową, pozdrawiam
Dobrze mieć takiego zdolnego męża. Stoliczki wyglądają uroczo. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMamy takie same świeczniki turkusowe!!Moje kupione w pepco:)
OdpowiedzUsuńSuper te stoliki,,a i stołeczek z oparciem cudny!!pozdrawiam!
Grzybki, to Ja najlepiej tylko z talerza zbieram!;)haha!
OdpowiedzUsuńWszystko teraz się pozmieniało, raczej już inaczej chyba nie będzie. W Wigilię tamtego roku mieliśmy 20 stopni na plusie, nigdy tak ciepło nie było. A teraz końcówka czerwca i ledwo 14 dzisiaj na termometrze... Deszcze, duchoty, zimnica i jakieś dziwne tropikalne burze.... Takie lata nas niestety czekają. Może być jeszcze gorzej... Wolę nawet nie myśleć.
Jogurcik z truskawek!!! Uwielbiam.............
Zawsze jak odiwedzam tego bloga to mi ślinka cieknie. Mam odruch jak pies Pawłowa! Jak bym sobie wypiła taki koktajl truskawkowy! Tylko skąd w Finlandii wziąć truskawki? Jedynie z marketu, ale drogie i niedobre :/
OdpowiedzUsuńSlicznie u Ciebie :-))) uwielbiam te pastele, szczególnie latem, cudownie komponuje sie biel z tą miętą z nutka niebieskości, pozdrawiam serdecznie i dziekuję za odwiedziny Magda
OdpowiedzUsuńGrzyby to moja pasja -zbieranie pozdrawiam
OdpowiedzUsuń