niedziela, 18 marca 2012

Trochę wiosny i meblujemy się.

U mnie wczoraj był prawdziwie wiosenny dzień. Zaczęłam rano od wypicia kawy na balkonie i to jest to czego mi brakowało przez całą zimę. Cały dzień spędziłam w ogrodzie. Wygrabiłam liście spod krzewów, obcięłam niepotrzebne gałęzie wierzby. Powstaną z nich wianki i kompozycje wiosenne.



A w domu a właściwie w kuchni przybyły mi dwie nowe półki. Projekt mój, wykonanie męża. Półki są z delikatnymi przetarciami, w drzwiczkach siatka. Półki to prezent imieninowy dla mnie. Pasują do stylu mojej kuchni. Na półce eksponuje się niewielka część mojej białej porcelany i stąd wniosek, że potrzebna mi jeszcze jedna półka. To dopiero początki nowości.  Latem czeka mnie mały remont kuchni. Muszę odnowić szafki kuchenne i przemalować ściany. Mam ochotę na kolor szary z błękitem ale nie wiem czy nie będzie ciemno w kuchni położonej na północy. Plusem jest to, że kuchnia jest duża.


















A teraz kończę i idę na balkon wiadomo po co. Kawa stygnie.  Pozdrawiam kobiety i życzę ciepełka i  słonecznego tygodnia.

11 komentarzy:

  1. Od wczoraj też siedzę na balkonie prawy cały czas... Półeczki w kuchni masz powalające... i ta siatka - wisienka na torcie - zazdraszczam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie jeszcze jedna na białą porcelanę, której mam trochę.

      Usuń
  2. Świetne półki, mam takiego samego zająca i też już siedzi na stoliku....na balkonie pierwsze porządki już zrobione ale jeszcze nie siadziałam a kawe wypiłam w domu....pozdrawiam wiosennie....

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobają mi się te półki z siatką:)))też mam ochotę na takie,ale nie mam miejsca:))i tu się kończy moje chcenie:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja znajoma we wszystkich szafkach wiszących w kuchni wyjęła szyby i wstawiła siatkę. Dodatkowo w niektórych wstawiła koronkę starą.

      Usuń
  4. No to robiłyśmy w sobotę dokładnie to samo, łącznie z kawą na tarasie. Półki ślicznie się prezentują, podoba mi się zwłaszcza ta z siatką. A puszkę po cacao mam identyczną. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja puszka po cacao jest bardzo stara. Twoja też?. Mam jeszcze po kawie ince i taką małą chyba po landrynkach.

      Usuń
  5. jak to zwykle bywa trafilam przez przypadek i jesli pozwolisz zostane na dluzej :)zaintrygowalo mnie rowniez zdjecie u góry ,czy ja dobrze rozpoznaje że to kaplica w Pinczowie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciu jest klasztor na Świętym Krzyżu bardzo podobny do klasztoru w Pińczowie ale tylko z daleka. Relacje z pobytu na Świętym Krzyżu będą od maja. Bo jak tylko zrobi się ciepło zaczynam podróże po kraju. To taka moja terapia.

      Usuń
  6. rewelacyjna półeczka!pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Krysiu, możesz pochwalić męża. Półka jest śliczna.
    Mam też kuchnię od północy i ściany pomalowane na jasny szary. Kolor ten rozjaśnił ją mimo, że mam dębowe meble.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń