Witam wszystkich ukropaśnie. Ciągle gorąco, nawet moje rośliny źle znoszą taką pogodę. Zresztą zobaczcie same.
Petunię w koszu przenoszę kilka razy w ciągu dnia w zacienione miejsce.
Miętę trzeba już zerwać, trochę wykorzystuję na bieżąco do wody z cytryną. Świetnie gasi pragnienie.
Owady nawet nie bardzo uciekały przed aparatem.
Kwitną floksy.
Proszę się częstować. Szybkie babeczki z serkiem, poziomkami i jagodami.
Petunia jest prześliczna,a babeczkę zjadałabym z chęcią :)
OdpowiedzUsuńCudnie u Ciebie. U mnie męta też rośnie jak szalona i jeszcze 7 dni temu miałam krzaczek,a teraz to już KRZAK :). ściskam Magda
OdpowiedzUsuńCudowne masz floksy,uwielbiam je za zapach ,zawsze kojarzą mi się z ogrodem babci.U mnie jeszcze nie są tak rozwinięte.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńpiękne rośliny a babeczki zjadłbym wszystkie:)
OdpowiedzUsuńTobie dokucza upał mnie burze.Babeczki piękne i wyglądają bardzo smakowicie(chyba są robione z ciasta kruchego)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Poczęstowałam się :))dziękuję:))a gdybym miała do Ciebie bliżej to i miętą bym się poczęstowała:)))))
OdpowiedzUsuńWcale tym roślinom nie źle , skoro je nosisz ale i te , których nie nosisz pięknie się prezentują. Floksy musza pachnieć słodko a babeczki smakować. Ja dziś zrobiłam sianokosy z mięty. Pachnie mi w całym domu. Buziaki
OdpowiedzUsuńTwój ogród robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńPiękne masz kwiaty, nikt nie jest w stanie wytrzymać tych upałów ale już jest trochę chłodniej, poczęstowałam się, pyszne....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńchętnie bym się poczęstowała taką babeczką :)
OdpowiedzUsuń