Uf jak gorąco było ale nareszcie trochę odpuściło. A jak upał to wiadomo kapelusz na głowę włóż. U mnie jest wybór. Powiesiłam je na ścianie w altanie. U mnie altana jest skromna, prosta bez zadęcia. Powstała kilkanaście lat temu z potrzeby chwili tzn. był ślub mojego syna podoficera marynarki wojennej służącego na okręcie podwodnym. U marynarzy to jak nigdzie jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Towarzystwo bawiło się u nas kilka dni właściwie nie śpiąc. Muszę się jeszcze pochwalić, że mój syn w tym roku został najlepszym podoficerem w marynarce wojennej. Ale odbiegłam od tematu. Altana jest w cieniu pod wiśnią, ratowała mnie przed upałami. W niej wszyscy chętnie przesiadują każdą wolną chwilę. Słońce popaliło mi kwiaty róż, kilka udało się uratować ale widziałam , że będą nowe kwitły. Kosz w którym są róże to nabytek z ubiegłego roku teraz domalowałam mu tylko gwiazdkę.
To tyle na dziś. Do zobaczenia u Was wieczorem.
tak u Ciebie swojsko, miło, ciepło jak za dawnych lat...
OdpowiedzUsuńCieszę sie, ze znów zaczęłaś tu bywać.
Pozdrawiam słonecznie.
Ula
Super odpoczynek w upalnie, letnie dni, w takiej zacienionej altance. Fajna dekoracja z kapeluszy na ścianie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję synowi sukcesów :))
na pewno w tak pięknym otoczeniu cudownie się wypoczywa:)
OdpowiedzUsuńA mi troszkę smutno, że lato odpuściło... za chwilę znów będzie zima i będzie zimno.
OdpowiedzUsuńPiękny kosz z gwiazdką:) W ogóle cudny kacik wypoczynku:)
pięknego tygodnia
Bardzo sympatycznie w Twoim kąciku wypoczynkowym. Koszyczek uroczy. Dziękuję za odwiedziny:):):):)
OdpowiedzUsuńU nas tez tak trzymalo, nie lubie:(
OdpowiedzUsuńAltay w cieniu wisni-zazdroszcze;)
Piękne letnie kadry. Aż miło nacieszyć oczy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iza
W każdym słowie czuć dumę z syna. Brawo, to wielka radość dla każdego rodzica, gdy nasze dziecko osiąga sukcesy. Po trosze to także nasze sukcesy :-)
OdpowiedzUsuńOgród i altana piękne. Kolekcja kapeluszy idealnie "pod ręką"
Pozdrawiam
Upały nam wszystkim dokuczyły ale u mnie już od tygodnia pada i zimno jest.Altanka to wspaniała rzecz na upały a i od deszczu też ochroni.Słowa uznania dla Syna.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne letnie klimaty w Twojej altanie. Musisz być dumna z syna, to wspaniałe gdy dzieci odnoszą sukcesy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczna altanka.
OdpowiedzUsuńPiękne masz kwiaty w ogrodzie :)
Piękne miejsce, żeby schronić się przed upałem!:)
OdpowiedzUsuńno i gdzie to ciepło????pogoniłaś?:)
OdpowiedzUsuńZaciszne miejsce! Koszyk super!
OdpowiedzUsuńPięknie zielono u Ciebie!Też mi się marzy chociaż odrobinka takiej altanki!
OdpowiedzUsuń